Szablon 003 - taniec to tylko 20% techniki a 80% serca.

Kategoria: Zamówienia
Dla: Miriam
Pobierz: KLIKNIJ
Do tego zlecenia podchodziłam dwa razy. Powyższej zamieściłam pierwszy efekt, który uzyskałam po nawiązaniu współpracy z programem graficznym. Drugie zaś okazało się kompletną klapą i nawet nie miałam zamiaru publikować owego szablonu w tym poście. Mimo wszystko jestem zadowolona, chociaż gdyby było mniej zdjęć, mogłabym zrobić coś o niebo lepszego. Aczkolwiek mam nadzieję, że się podoba.



Od poniedziałku mam ferie. Zamierzam zmienić wygląd bloga i dodać kolejny post. Planuję również stworzyć kolejne szablony. Wolę być z nimi do przodu, aby w ciągu roku móc się tu w miarę często udzielać.

14 komentarzy:

  1. Cały czas komentuję na dA więc teraz postanowiłam zrobić to na blogu, dla odmiany :) Szablon bardzo mi się podoba, jest taki żywy :D Napis trochę mi nie pasuje, ale sama mam kłopoty z ich dopasowaniem. A tak w ogóle to świetnie połączyłaś zdjęcia, ja miałabym z tym kłopoty bo jest ich dość dużo.
    Pozdrawiam, Anusia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dla mnie miłym zaskoczeniem było to, że mam do czynienia z głową Szablonownicy. W życiu bym nie pomyślała, haha. :D Cieszę się, że szablon przypadł do Twojego gustu. Ja zaś nie mogę powiedzieć o nim za dużo dobrego. Nie wiem czemu, ale mam uprzedzenia. Szczerze? Też mnie trochę drażni ten napis. Źle go dopasowałam, ale przy wielu kombinacjach, w pewnych miejscach robiło mi się pusto i w efekcie jako tonący złapałam się brzytwy, tworząc takie coś. Sama się sobie dziwię, że udało mi się połączyć te fotografie. Zdjęć miałam dosyć sporo jak na szablon i sądziłam, że łączenie ich wypadnie gorzej. Na szczęście jakoś udało mi się wszystko do siebie dopasować. To akurat mi się udało. Z tego jestem dumna.
      I dziękuję bardzo za wszystkie ciepłe słowa. Wszelakie uwagi biorę sobie do serca. I na przyszłość będę starała się unikać takiego rozmieszczenia tekstów.
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
    2. No to sprawiłam Ci niespodziankę :P Ale tak szczerze powiedziawszy ja nawet nie sądziłam, że znasz szablonownicę więc i dla mnie jest to zaskoczenie :D
      Co do połączenia zdjęć to ja jestem pełna podziwu, że Ci się udało bo to spore wyzwanie.
      Napis nie jest najlepszy, ale też nie jest najgorszy, tak jak Ci pisałam ja nie raz też mam z nimi spore problemy, chyba większość je ma ;)

      Usuń
    3. Tak znana szabloniarnia i miałabym o niej nie usłyszeć? Pamiętam, że zaglądałam do was jeszcze za czasów działalności na Onecie. Teraz też zaglądam. Jest na co popatrzeć, bo każda z osób w waszej załodze ma ogromny talent, który potrafi zaprezentować w swoich pracach. Aż wam zazdroszczę tych umiejętności graficznych. Żeby wam dorównać, muszę jeszcze ciężko popracować. Ale w sumie już widzę efekty, kiedy porównam obecne prace z poprzednimi. Czegoś się jednak uczę. :D
      W takim razie dziękuję za słowa uznania. Miło mi się zrobiło.
      Obiecuję, że nad tym popracuję. :)

      Usuń
    4. Bo ja jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że coś, co ja stworzyłam jest popularne ;P
      Dziękuję Ci bardzo ale to bardzo w imieniu swoim i dziewczyn :)
      Ale nie masz nam czego zazdrościć bo gdyby dziewczyny widziały Twoje prace na pewno zgodziłyby się ze mną, że Twoje prace są równie dobre jak nasze ;)
      Ja też się czegoś uczę bo moje wcześniejsze prace były okropne jak teraz na nie patrzę.
      Nie ma za co, to czysta prawda :D

      Usuń
    5. Ja z kolei mam tak, kiedy ktoś mówi naprawdę miłe rzeczy o moich wszelakich tworach. Nie ważne, czy mowa o grafice, czy literackich wytworach. To po prostu wydaje mi się dziwne... :)
      Ależ nie ma za co dziękować! Przecież za prawdę się nie powinno.
      Oj, tutaj mogłabym się posprzeczać. Miałam się do was zgłosić zanim założyłam własnego bloga, ale w ostatniej chwili się rozmyśliłam. Stwierdziłam, że to za wysoki poziom dla kogoś takiego jak ja. :D

      Usuń
    6. Tak,ja mam tak samo ;P Dziewczyny z załogi mówią, że niepotrzebnie nie wierzę w soje umiejętności, ale co poradzić.
      No to szkoda, że się nie zgłosiłaś bo z takimi szablonami jak widzę na blogu napewno byśmy Cię przyjęły na staż :) Tak to jest jak się nie wierzy w swoje umiejętności :P

      Usuń
    7. Mi ludzie też mówią, że niby mam dobre prace, aczkolwiek ja nic ciekawego w nich nie widzę. Zawsze jest jakieś "ale", do którego się przyczepię i potem nie widzę nic pozytywnego w swoich tworach.
      Nie zgłosiłam się też dlatego, iż wcześniej startowałam na Szablon Centre. Niby miałam mieć rozmowę z szefową, ale do takowej nie doszło i pewnie były jakieś zastrzeżenia, bo do załogi przyjęto kogoś innego. Fakt, było mi smutno, ale stwierdziłam, że pewnie nie jestem wystarczająco dobra, by mnie gdziekolwiek przyjęto. :)

      Usuń
    8. Jedna z dziewczyn w naszej załodze też startowała do Szablon Centre i też nie dostała odpowiedzi, a na szablonownicy jej prace są wręcz rozchwytywane, dlatego nie ma się co przejmować. Chociaż to trochę nie fajne, że nie powiedziały Ci po tym jak nie doszło do tej rozmowy.
      No i zaśmiecam Ci bloga moimi komentarzami, a wszystko przez moją powszechną gadatliwość objawiającą się też nadmiernym wypowiadaniem się w komentarzach :P

      Usuń
    9. Kiedy stwierdzę, że nie będę w stanie udźwignąć AL, na pewno się do was zgłoszę, jeśli będziecie prowadziły nabór. Na razie spróbuję sama stworzyć taką mini szabloniarnię. Kiedyś mi się udało, teraz może też mi się powiedzie. Zobaczymy. :D
      Zaśmiecasz mi bloga? Ja tak nie uważam. Zawsze lubię sobie pogawędzić po postami. Wtedy tworzy się przemiła atmosfera, a uważam, że to nadaje stronie taki przyjacielski klimat. Aż chce się tu zaglądać, hahaha. :P

      Usuń
    10. Ja Ci życzę żeby się udało,trzymam kciuki, masz pewne, że będę tutaj zaglądać :)
      A to w takim razie jak się tylko nadarzy okazja to będę się rozpisywać :P

      Usuń
    11. W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak podziękować... Także dziękuję bardzo. :D
      Ja tam na rozmowę zawsze jestem chętna, także można pisać jak najbardziej.

      Usuń
  2. Zaczynasz dopiero ferie? Jak Ci dobrze... Ja niestety już w poniedziałek do szkoły, bo odsiedziałam prawie dwa tygodnie w domciu, a po prostu nie mam siły na naukę.
    Szablon ładny, ale niespecjalnie jestem fanką Lovato (czy jak się tam ona zwie). Kolorystyka bardzo fajna. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się składa, że dopiero zaczynam. Czekałam, aż w końcu się doczekałam. Ojej, naprawdę? Współczuję, chociaż z drugiej strony, kiedy ja wstawałam z samego rana do szkoły, Ty zapewne smacznie sobie spałaś do późnych godzin, haha. Teraz będzie zamiana. Ja sobie odpocznę, a Ty się nieco pomęczysz. :D
      Kiedyś byłam jej fanką, aczkolwiek z biegiem czasu przestałam. Aczkolwiek umieszczam pannę Lovato na nagłówkach (zwłaszcza w swoim opowiadaniu), bo nie dość, że zdjęcia ma bardzo ładne, to na dodatek mam do niej sentyment, bo kiedy zaczęłam pisać i próbować tworzyć grafikę, towarzyszyła mi na każdym kroku.
      No i dziękuję za kolejne ciepłe słowa. Wiele dla mnie znaczą, naprawdę.

      Usuń